„Sanatorium miłości”, sezon 4, odcinek 9. Co się wydarzyło? Emisja 08.05. 2022. Streszczenie odcinka
Poranki w pokojach minęły na poprawianiu urody oraz na rozmowach. Natalia podzieliła się radosną nowiną: po raz pierwszy zostanie babcią!
Duma mnie rozpiera, że będę miała wnusię! Jestem szczęśliwa – wyznała.
Wypowiedź współlokatorki wywołała łzy wzruszenia u Marioli R., która zaczęła wspominać swoją wnuczkę.
Marta Manowska zapytała grupę o to, czego się boją. Po niezwykle emocjonalnej rozmowie, na której także popłynęły łzy, prowadząca ogłosiła ostatniego „kuracjusza odcinka”. W kopercie widniało imię Marioli B.
Nie wierzyłam w to, że kiedykolwiek zostanę wybrana. Dlatego bardzo dziękuję grupie.
Kuracjuszka zaproponowała romantyczne spotkanie Piotrowi Hubertowi, który z chęcią przystał na jej propozycję.
Następnie uczestnicy wybrali się na trudny tor przeszkód. Jako pierwsza poszła „Lucy”, a w ślad za nią Piotr Hubert. Okazało się, że droga wymagała nie lada umiejętności!
Takiej trudnej trasy nie przeszłam jeszcze. Jestem po antybiotyku, więc mnie siły opuściły – mówiła Monika.
Także Roman zrezygnował z udziału w rywalizacji. Z kolei Anna zauważyła, że Piotr poświęcił sporo uwagi innym koleżankom.
To nie jest zazdrość, tylko nadgorliwość: „o, jaki ja jestem dżentelmen dla wszystkich”. Będzie miał trudny orzech do zgryzienia (…). Ten foch przejdzie, ale będę mieć oczy dookoła głowy – relacjonowała przed kamerami.
Co w 9. odcinku „Sanatorium miłości”?
Po wizycie w parku linowym kuracjusze udali się na panel kontrolnych badań lekarskich, a Mariola B. i Piotr Hubert wybrali się na romantyczny piknik.
Zawsze czuję się przy nim dobrze – lubię go za poczucie humoru i za cudowne wnętrze – zachwalała rozmówcę Mariola.
Na randkę poszli też Anna i Piotr. Na widok niespodzianki i pięknego bukietu kwiatów w oczach Ani pojawiły się łzy.
Jeżeli można sprawić, że na jej twarzy pojawił się uśmiech – no to trzeba rozpieszczać – mówił Piotr, dodając:
Mogę powiedzieć, że kocham Anię.
Anna pojawiła się na rozmowie z Martą Manowską. Panie poruszyły m.in. temat związku kuracjuszy.
Piotrek ma w sobie taką charyzmę. To jest facet, który się stara (…). Że to miłość, to jeszcze nie powiem, ale czuję taką chęć bycia z nim (…).
Co w „Sanatorium miłości 4”?
Seniorzy wzięli udział w sesji fotograficznej, na co zareagowali niezwykle entuzjastycznie.
Świetnie doświadczenie i przeżycie (…). To jest fascynujące, że na jesieni życia można spróbować czegoś nowego – przyznał Andrzej S.
Zarówno panie, jak i panowie przed obiektywem aparatu czuli się bardzo swobodnie.
Marta Manowska zaprosiła na rozmowę Andrzeja K., który podzielił się m.in. fragmentem swojej twórczości.
Wieczorem wszyscy wzięli udział w karaoke. Podczas gdy Marek wykonywał romantyczny utwór zadedykowany Natalii, blisko kuracjuszki był… Roman!
Widmo nadchodzącego rozstania przysporzyło grupie wiele łez, a melancholijny nastrój towarzyszył także prowadzącej.
Co przyniesie finał „Sanatorium miłości 4”? Tego widzowie dowiedzą się, włączając TVP 1 w niedzielę 15 maja o godz. 21:15.